• co on zrobi

    Kandydat Partii Demokratycznej według doniesień amerykańskich mediów pokonał Donalda Trumpa i zostanie 46. prezydentem Stanów Zjednoczonych. To najprawdopodobniej znacznie lepszy wybór w kontekście walki o powstrzymanie katastrofy klimatycznej.)

    Trzeba zacząć od tego, że jeszcze urzędujący prezydent USA Donald Trump… nie wierzy konsensusowi naukowemu na temat zmian klimatycznych (co jest częścią jego ogólnej antynaukowej postawy). Polityk Partii Republikańskiej podczas jednej z przedwyborczych debat zapytany o wpływ działań człowieka na zmieniający się klimat, stwierdził, że są one tego przyczyną "w pewnym stopniu". A to stoi w całkowitej sprzeczności z obecną wiedzą naukową, która mówi wyraźnie: nasze działania są główną, żeby nie powiedzieć nawet całkowitą, przyczyną tych zmian.Być może jeszcze większym antyklimatycznym ruchem ze strony Donalda Trumpa było wstrzymanie realizacji przyjętego przez Baracka Obamę planu Clean Power, mówiącego o odchodzeniu od węgla na rzecz odnawialnych źródeł energii i zakładającego związane z tym spadki emisji CO2 na poziomie federalnym o 32 proc. w stosunku do 2005 r. Cel miał być osiągnięty do roku 2030.

    Rezygnację z tego planu ogłosił zresztą mianowany przez Trumpa szef Agencji Ochrony Środowiska Scott Pruitt, który znany jest… z negacji wiedzy naukowej dotyczącej zmian klimatycznych. Koncepcja Obamy została zastąpiona innym dokumentem – Affordable Clean Energy, który nie tylko nie wracał do stanu sprzed Clean Power Plan, ale czynił sytuację jeszcze gorszą, zwiększając możliwe emisje zarówno CO2, jak i szkodliwych substancji toksycznych.

    co on zrobi

    Kolejnym klimatycznym grzechem Trumpa było zakończenie finansowania Carbon Monitoring System (CMS), zdalnego systemu monitorowania NASA służącego do pomiaru dwutlenku węgla i metanu. I w końcu chyba najgorszy jego ruch ze wszystkich tego rodzaju – złagodzenie przepisów dotyczących ograniczenia emisji metanu przez branżę zajmującą się wydobyciem paliw kopalnych. Metan to gaz cieplarniany, który ma ok. 80 razy silniejszy wpływ na ocieplenie klimatu niż dwutlenek węgla, działając w skali 20 lat.

    Na samych słowach niestety się tutaj nie kończy. Jedną   usługi wuko warszawa z najbardziej znamiennych decyzji dotyczących stosunku Trumpa do tego problemu jest wycofanie USA z porozumienia paryskiego, podpisanego przez 189 krajów w 2016 roku, zobowiązującego je do przedsięwzięcia działań, mających nie dopuścić do wzrostu globalnej średniej temperatury o więcej niż 2 stopnie w stosunku do epoki przedindustrialnej. Pozwoli to uniknąć najbardziej katastrofalnych skutków zmian klimatu. Co szczególnie symboliczne – Stany oficjalnie przestały być częścią porozumienia dzień przed wyborami. To jedyny kraj, który podjął taką decyzję.


  • Commentaires

    Aucun commentaire pour le moment

    Suivre le flux RSS des commentaires


    Ajouter un commentaire

    Nom / Pseudo :

    E-mail (facultatif) :

    Site Web (facultatif) :

    Commentaire :