• oszczędniej

    Porównujesz różne oświetlenia w różnych okresach. Jaki to ma sens? Wejdź do sklepu i pokaż źródło światła LED, które mając taką samą jasność i podobne cechy (np. typ zabudowy) jak świetlówkowe czy żarowe (przecież nie będę zmieniał mebli ani przebudowywał sufitu) i kosztuje 4x taniej. Powodzenia... 

    A tu akurat pełna zgoda. Od lat trwa idiotyczna marketingowa pogoń za kilowatami w odkurzaczach, podobnie, jak na przykład za megapikselami w komórkach (których sama fizyka nie pozwala wykorzystać, bo średnica obiektywu, dyfrakcja, te sprawy) - ale przeciętny konsument nie jest w stanie zrozumieć, że robią go w bambuko, że wyższa liczba nic nie wnosi, a wręcz pogarsza użyteczność. Ograniczenie mocy wymusi zwiększenie sprawności, czy też raczej przywrócenie normalnej...

    Kolejna sprawa. Piszesz że rachunek za prąd zmalał. Ale zdajesz sobie sprawę, że np. klasyczna żarówka, to de facto grzejnik? Zamieniając ją na energooszczędną, musisz zwiększyć ilość energii zużywanej do ogrzewania mieszkania czy domu przez inne grzejniki, i to dokładnie o tyle ile wynosi "oszczędność" na żarówce, aby utrzymać temperaturę. Dotyczy to w polskich warunkach około 2/3 roku (okres grzewczy). Czyli zysk energetyczny jest to zaledwie 1/3 tego, co się wydaje w pierwszej chwili. I teraz można policzyć, czy taka LED-owa żarówka się zwróci. Liczyłem, wyszło mi, że nie za bardzo. 

    Zwłaszcza że w praktyce żywotność jest zawsze niższa od deklarowanej. 

    Dodam jeszcze, że górnym ograniczeniem na moc odkurzaczy (żelazek, czajników elektrycznych etc.) nie jest fizyka ruchu powietrza w rurze, tylko zainstalowane w naszych domach bezpieczniki, zwykle 10A. Podłączenie do gniazdka czegokolwiek ekstra wywalałoby korki. 

    Bez tego ograniczenia sklepy zalane by były "super odkurzaczami" tanie chwilówki o mocy np.3 KW odkurzającymi dokładnie tak samo, jak te o mocy 1.5 KW. Ale kto kupowałby "słabiznę"?

    A rozważmy na przykład Francję, gdzie 80% prądu pochodzi z atomu. Zamieniając żarówki zwykłe na energooszczędne, zwiększają de facto zużycie paliw kopalnych i emisję CO2 - bo ogrzewanie, które musi być podkręcone, jest najczęściej "klasyczne"!

     


  • Commentaires

    Aucun commentaire pour le moment

    Suivre le flux RSS des commentaires


    Ajouter un commentaire

    Nom / Pseudo :

    E-mail (facultatif) :

    Site Web (facultatif) :

    Commentaire :