• psucie

    ” z jakiego powodu pracownicy instytucji państwowych mają starać się sumiennie i profesjonalnie wykonywać swoją pracę, skoro widzą, że dookoła awansują ci najmniej kompetentni?”

    i tutaj byłby spór między nami. Jeżeli rynek (konkretni ludzie korzystający z ich usług) nie są w stanie ich zweryfikować (płacę bądź nie płacę) to wszelkie konkursy, wszystkie urzędowo zapisane drogi kariery zawodowej można „o kant stołu” i tak trzeba będzie do nich dopłacać. PiS w tym swoim „socjaliźmie” poszedł jeszcze dalej. Nie matura, tylko bezwzględna wierność partii jest biletem do obejmowania wszystkich stanowisk w rządzie i państwowej gospodarce. Nominaci oprócz wyrzucania ludzi na bruk przy tej „aferalnej” atmosferze będą się bali podejmować jakiekolwiek decyzje, żeby nie dać powodu do krytyki. Dobrym przykładem jest Ministerstwo Rolnictwa, które wstrzymało w zasadzie obrót ziemią. Po co sprzedawać, jeśli można być posądzonym o nieczyste interesy.Odkąd sięgam pamięcią, ciągle miało miejsce psucie państwa i jego instytucji, oczywiście przerywane okresami względnego spokoju. Takie to już miejsce mamy w Europie. Jak przeżyjemy obecne wyczyny prezesa i jego ekipy, może być tylko lepiej.

    Pytanie jest, jak zachowa się prywatna gospodarka. Czy nie patrząc na sytuację polityczną i politykę gospodarczą rządu będzie parła do przodu czy nie.


  • Commentaires

    Aucun commentaire pour le moment

    Suivre le flux RSS des commentaires


    Ajouter un commentaire

    Nom / Pseudo :

    E-mail (facultatif) :

    Site Web (facultatif) :

    Commentaire :