• nastaje zaraza

    Rekord za rekordem. Przez niemal cały ubiegły tydzień obserwowaliśmy wzrost zakażeń koronawirusem w Polsce, mimo że od ponad dwóch tygodni w całym kraju obowiązują liczne ograniczenia i restrykcje. Zadaniem wirusologa dra Tomasza Dzieciątkowskiego może to świadczyć o tym, że wirus został już tak rozproszony w społeczeństwie, że ciężko będzie opanować jego szerzenieZdaniem ekspertów nieznaczny spadek zakażeń raczej nie wynika z zahamowania epidemii, tylko jest związany z tym, że w weekendy wykonuje się mniej testów.Mamy teraz przede wszystkim do czynienia z tzw. zakażeniami rozproszonymi, czyli nie ma już jednego ogniska epidemicznego, tylko infekcje występują w obrębie całego społeczeństwa. Sugerować to może, że rząd wprowadził obostrzenia zbyt późno – tłumaczy dr hab.  wirusolog z Katedry i Zakładu Mikrobiologii Lekarskiej Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.

    Tendencja wzrostowa utrzymywała się przez cały ubiegły tydzień, mimo że od 24 października cały kraj został objęty czerwoną strefą, a część uczniów przeszła na naukę zdalną. W ciągu siedmiu dni doszło do czterech rekordów zakażeń. Najwyższą liczbę przypadków odnotowano w sobotę 7 listopada - 27 875 zakażonych oraz 349 zmarłych z powodu COVID-19..


  • Commentaires

    Aucun commentaire pour le moment

    Suivre le flux RSS des commentaires


    Ajouter un commentaire

    Nom / Pseudo :

    E-mail (facultatif) :

    Site Web (facultatif) :

    Commentaire :